Awantura z udziałem Brauna w szpitalu w Oleśnicy. Jest komunikat prokuratury

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie awantury, do której doszło z udziałem Grzegorza Brauna w oleśnickim szpitalu. Śledczy ujawnili, co szczególnie zwróciło ich uwagę podczas incydentu.
Prokuratura wszczyna śledztwo: Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy wydała postanowienie o wszczęciu śledztwa w sprawie zdarzenia, do którego doszło 16 kwietnia na terenie Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy. Jak wskazali śledczy, uniemożliwiono wówczas opuszczenie gabinetu i wykonywanie obowiązków ginekolożce Gizeli Jagielskiej. Podczas awantury miało dojść również do naruszenia jej nietykalności cielesnej poprzez popychanie oraz do znieważenia, pomówienia, a także do narażenia pacjentek na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, poprzez uniemożliwienie lekarce opieki medycznej nad nimi.


REKLAMA


Awantura z udziałem Brauna: Przypomnijmy, iż tego dnia w placówce pojawił się Grzegorz Braun wraz z posłem Konfederacji Korony Polskiej Romanem Fritzem i kilkoma innymi osobami, które blokowały doktor Gizeli Jagielskiej wyjście z gabinetu. - Zostałam zatrzymana przez pana Brauna i jego ludzi w korytarzu. Nie jestem w stanie przejść, były stosowane wobec mnie rękoczyny, zastraszanie - opowiedziała ginekolożka. Następnie w szpitalu pojawiła się policja. Grzegorz Braun domagał się wówczas zatrzymania lekarki i niedopuszczania jej do pracy. Ponad godzinę później ginekolożce udało się opuścić gabinet.
Artykuł aktualizowany...