Awantura w urzędzie i agresja na ulicy. 56-latek trafił na trzy miesiące do aresztu

2 godzin temu

Policjanci z Nowego Dworu Gdańskiego zatrzymali 56-letniego mieszkańca powiatu, który najpierw w Urzędzie Gminy w Ostaszewie znieważył wójta i pracowników samorządowych, a później miał zakłócać porządek publiczny w miejscowości. Sąd zdecydował o jego trzymiesięcznym areszcie tymczasowym.

Do zdarzenia doszło 3 grudnia. Funkcjonariusze zostali wezwani do urzędu po zgłoszeniu dotyczącego agresywnego i wulgarnego zachowania jednego z interesantów. Jak ustalili policjanci, nie była to pierwsza sytuacja, w której 56-latek, pojawiając się w urzędzie, kierował wobec wójta obraźliwe słowa podczas jego pracy. Podobne zachowania miały dotyczyć również sekretarza gminy i jednej z pracownic, co utrudniało prawidłowe funkcjonowanie placówki.

Po wyjściu z urzędu mężczyzna miał kontynuować naganne zachowanie w przestrzeni publicznej. Według świadków zaczepiał przechodniów, używając wobec nich niepokojących i agresywnych sformułowań. W jednym ze sklepów w Ostaszewie zakłócał spokój zarówno klientów, jak i obsługi, co wywołało powszechne zdenerwowanie.

Policjanci, po zebraniu materiału dowodowego i ustaleniu przebiegu zdarzeń, zatrzymali 56-latka i przewieźli go do jednostki. Na podstawie zgromadzonych informacji mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego, o którym mówi art. 226 § 1 kodeksu karnego, oraz uporczywego nękania zgodnie z art. 190a § 1 kodeksu karnego.

Sąd, po zapoznaniu się ze sprawą, zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Znieważenie funkcjonariusza publicznego w związku z wykonywaniem przez niego obowiązków oraz powtarzające się naruszanie porządku publicznego to czyny, za które grożą konsekwencje karne.

Idź do oryginalnego materiału