Czterech obywateli Gruzji zostało zatrzymanych przez policję z warszawskiego Wawra po tym, jak wywołali awanturę w jednym z hosteli. Mężczyźni, będący pod wpływem alkoholu, pobili dwóch mieszkańców placówki oraz zdemolowali część wyposażenia. Po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy usłyszeli zarzuty, a Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe objęła ich policyjnym dozorem.
Fot. Policja
Awantura po wspólnej imprezie
Zgłoszenie o incydencie wpłynęło od właściciela hostelu, który powiadomił policję o agresywnym zachowaniu grupy mężczyzn. Jeden z nich był mieszkańcem placówki, a pozostali – jego gośćmi. Jak ustalono, 46-latek, 44-latek, 38-latek i 30-latek po wspólnym spożywaniu alkoholu zaczepiali innych mieszkańców. Sytuacja gwałtownie wymknęła się spod kontroli, kiedy doszło do pobicia dwóch osób. W trakcie awantury zniszczeniu uległo również wyposażenie hostelu, w tym stoły, krzesła i drzwi.
Policja działa szybko
Sprawcy uciekli tuż przed przyjazdem patrolu, jednak policjanci z Wawra niezwłocznie rozpoczęli działania. Dzięki szybkim i skutecznym działaniom funkcjonariuszy, cała czwórka została zatrzymana niedługo później i trafiła do policyjnych cel.
Zarzuty i decyzja prokuratury
Policjanci z komisariatu przy ulicy Mrówczej przeprowadzili szczegółowe czynności śledcze, gromadząc obszerny materiał dowodowy. Na jego podstawie 46-latkowi, 44-latkowi, 38-latkowi i 30-latkowi postawiono zarzuty pobicia oraz zniszczenia mienia.
Decyzją Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe wobec zatrzymanych zastosowano policyjny dozór. Postępowanie w tej sprawie jest przez cały czas nadzorowane przez prokuraturę.
Policyjne dozory i dalsze działania
Zatrzymani będą musieli regularnie zgłaszać się na komisariat w ramach dozoru policyjnego. Śledczy pracują nad zamknięciem postępowania i skierowaniem sprawy do sądu. Za pobicie oraz zniszczenie mienia mężczyznom grożą poważne konsekwencje prawne.