Austria zaostrzy prawo do posiadania broni. Powodem strzelanina

6 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/austria-zaostrzy-prawo-do-posiadania-broni-powodem-strzelanina/


Austriacki rząd planuje zaostrzenie krajowego prawa dotyczącego prawa do posiadania broni palnej, zapowiedział na antenie publicznego radia kanclerz Christian Stocker. Bodźcem do takiego kroku stała najtragiczniejszej w historii kraju strzelaninie, do której doszło w ubiegłym tygodniu.

W wywiadzie dla publicznego nadawcy ORF Christian Stocker poinformował, iż władze chcą wprowadzić surowsze kryteria dotyczące posiadania i zakupu broni.

Decyzja zapadła po tym, jak 21-letni Austriak, zidentyfikowany przez lokalne media jako Arthur A., zastrzelił w ubiegły wtorek (10 czerwca) dziesięć osób w szkole średniej w Grazu. Następnie popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę w toalecie szkolnej. Akcja trwała około siedmiu minut.

Planowane przepisy miałyby wprowadzić zmiany m.in. w progu wiekowym osób, które mogą ubiegać się o pozwolenie na posiadanie broni oraz klasyfikacji poszczególnych typów broni, dodał kanclerz w rozmowie. Rzecznik jego kancelarii poinformował, iż rząd planuje przyjąć projekt zmian w środę (18 czerwca).

Według wiedeńskiego dziennika “Kronen Zeitung” wśród propozycji zmian w prawie znalazło się m.in. wzmocnienie opieki psychologicznej w szkołach, zwiększenie obecności policji, usprawnienie wymiany danych między instytucjami oraz zaostrzenie ograniczeń wobec osób uznanych za potencjalne zagrożenie. Rzecznik potwierdził te informacje.

Kim był zamachowiec?

Policja na podstawie dotychczasowego dochodzenia określiła sprawcę jako introwertycznego miłośnika internetowych strzelanek, który przed atakiem niemal całkowicie wycofał się z życia społecznego. Motywy jego działania wciąż nie zostały ustalone.

– Prowadził bardzo wycofane życie. Nie chciał żyć w realnym świecie, wolał uciekać do przestrzeni wirtualnej – powiedział na konferencji prasowej Michael Lohnegger, szef wydziału kryminalnego w Styrii.

Większość ofiar była mu nieznana, choć jedną z zabitych nauczycielek na pewno znał – na razie nie wiadomo, czy miało to wpływ na jego decyzję. Policja przeszukała jego mieszkanie i znalazła tam niedziałającą bombę rurową oraz porzucone plany ataku bombowego.

Sprawca strzelał na oślep na drugim i trzecim piętrze budynku. W jednym z przypadków wyważył drzwi do klasy, strzelając w zamek, donosi agencja Reutera.

Idź do oryginalnego materiału