Atak z maczetami na oczach kamer. Nastolatek terroryzowany przez zamaskowanych napastników

Z pozoru zwyczajna przestrzeń do gry i rekreacji stała się tłem dla scen, które trudno sobie wyobrazić. Gdy pojawiło się nagranie, reakcja była natychmiastowa – zarówno w internecie, jak i wśród służb. To zdarzenie pokazuje, jak cienka może być granica między zabawą a zagrożeniem.

fot. Warszawa w Pigułce

Policjanci ustalili i zatrzymali 15-latka i 22 -latka z podkrakowskiej gminy, w sprawie kierowania gróźb karalnych na orliku wobec nastolatka, używając przy tym niebezpiecznego narzędzia. Działania mają zwiazek z filmem, ktory pojawil sie kilka dni temu na portalach…

— Małopolska Policja (@kwpkrakow) May 11, 2025

Groźby z maczetami na orliku. Policja zatrzymała trzech napastników

Nagranie, które obiegło internet, wywołało szok. Na jednym z orlików pod Krakowem zamaskowani napastnicy grozili nastolatkowi maczetami i gazem łzawiącym. Wszystko zarejestrowała kamera. Policja potwierdziła: trzej podejrzani zostali zatrzymani.

Szokujące sceny na boisku

Do zdarzenia doszło prawdopodobnie na jednym z orlików w okolicach Krakowa. Na filmie widać, jak trzej zamaskowani mężczyźni podchodzą do grającego w piłkę nastolatka. W rękach mają maczety, jeden z nich trzyma również gaz łzawiący. Pojawiają się wulgaryzmy i groźby.

Jeden z napastników nakazuje chłopakowi obrazić nazwę jednego z krakowskich klubów piłkarskich. Grozi, iż jeżeli tego nie zrobi, zostanie „zabity”. Na nagraniu słychać, jak ofiara błaga, by nic mu nie robili. Po kilku minutach napastnicy opuszczają boisko.

Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do incydentu, ale publikacja nagrania w sieci uruchomiła natychmiastowe działania służb.

Zatrzymani: dwóch nastolatków i dorosły mężczyzna

W sprawę natychmiast zaangażowała się małopolska policja. Już w niedzielę poinformowano o zatrzymaniu trzech podejrzanych: 15-latka, 16-latka oraz 22-latka, wszyscy pochodzą z jednej z podkrakowskich gmin.

Funkcjonariusze z Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców zapowiedzieli zdecydowaną reakcję. – Sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności – czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Apel policji: nie milczcie

Małopolska policja zaapelowała do mieszkańców i świadków o zgłaszanie podobnych zdarzeń. – Każdy taki incydent musi zostać natychmiast zgłoszony. Tylko wtedy możemy skutecznie reagować – podkreślają funkcjonariusze.

Sprawa, choć zakończona zatrzymaniami, wciąż budzi emocje. Pojawiają się pytania o motywację sprawców, powiązania z ruchem pseudokibiców i skuteczność ochrony publicznych obiektów sportowych.