Atak w Clapham: Policja przeszukuje Tamizę w poszukiwaniu podejrzanego Abdula Shokoora Ezediego

humanmag.pl 2 miesięcy temu
  • Autorzy: Natasha Preskey i Sam Hancock
  • wiadomości BBC
10 lutego 2024 r., 02:43 GMT

Zaktualizowano 50 minut temu

Źródło obrazu, policja metropolitarna

opis obrazu,

Policja szuka Abdula Shokoora Ezediego od ponad tygodnia

Policja ma przeszukać Tamizę w poszukiwaniu ciała Abdula Shokoora Ezediego, podejrzanego o atak chemiczny w Clapham.

Śledczy uważają, iż 35-latek w noc ataku wpadł do wody w pobliżu mostu Chelsea Bridge w zachodnim Londynie, po tym jak „celowo” biegał przez wiele godzin.

Policja podała, iż ​​na nagraniu z telewizji przemysłowej widać, jak przechadza się i pochyla nad mostem, po czym znika z pola widzenia.

Ezedi jest podejrzany o oblanie matki i córek substancją alkaliczną w nocy 31 stycznia.

Ostatni raz widziano go na Chelsea Bridge o 23:27 GMT, około cztery godziny po ataku w Clapham w południowym Londynie. Nigdy nie widziano go opuszczającego obszar mostu.

Na piątkowej odprawie funkcjonariusze Metropolitan Police powiedzieli, iż w przeszukiwaniu Tamizy będą brały udział łodzie z jednostki policji morskiej i iż będzie się to odbywać w czasie odpływu.

Ostrzegli, iż o tej porze roku Tamiza płynie bardzo szybko, jest pełna przeszkód i istnieje ryzyko, iż ciało Ezediego nigdy nie wypłynie na powierzchnię.

W przemówieniu w Scotland Yardzie komandor Jon Savell powiedział, iż funkcjonariusze spędzili ostatnie 24 godziny „skrupulatnie” monitorując kamery CCTV, a ich „główna hipoteza robocza” była taka, iż ​​Ezedi wpadł do wody.

„Przyjrzeliśmy się każdej dostępnej kamerze i pod każdym możliwym kątem, a przy wsparciu Transport for London i telewizji przemysłowej w postaci autobusów przejeżdżających przez most we właściwym czasie nie byliśmy w stanie zobaczyć, jak schodził z mostu” – powiedział.

Komendant Savell powiedział, iż jednostka wsparcia marynarki wojennej „przeprowadzi przeszukania Tamizy” w miejscu, w którym był ostatnio widziany.

Powiedział reporterom, iż „wydobycie się danej osoby może zająć trochę czasu i niestety może nigdy nie zostać odnaleziona”.

Komendant Savell dodał, iż policja skontaktowała się z członkiem rodziny Ezediego, aby „rozpowszechnić tę wiadomość”.

Det Supt Rick Sewart, również obecny na odprawie, powiedział, iż śmierć jest „najbardziej prawdopodobnym skutkiem”, gdyby Ezedi wpadł do wody.

Do zdarzenia doszło zaledwie kilka dni po tym, jak policja oświadczyła, iż ​​wierzy, iż Ezediemu „pomogli inni”, aby uniknąć schwytania, oraz iż ich dochodzenie było wymierzone w „innych współpracowników Ezediego”. Później został zwolniony za kaucją.

Poszukiwania realizowane są już ponad tydzień. W czwartek policja przeprowadziła naloty na nieruchomości powiązane z Ezedi w rejonie Newcastle.

Ezedi pochodzi z Afganistanu i przypuszcza się, iż przybył do Wielkiej Brytanii ciężarówką w 2016 r. – w tym samym roku, w którym złożył swój pierwszy bezskuteczny wniosek o azyl. Osiedlił się w północno-wschodniej Anglii i w chwili ataku prawdopodobnie mieszkał w Newcastle.

Jest poszukiwany pod zarzutem usiłowania morderstwa w związku z atakiem, który miał miejsce na Lesser Avenue około godziny 19:25 czasu GMT.

Aby odtworzyć tę zawartość, włącz JavaScript lub wypróbuj inną przeglądarkę

podpis wideo,

Zobacz: Policja udostępniła nagrania z monitoringu Ezediego na Chelsea Bridge

Ranna kobieta przebywa w szpitalu pod wpływem środków uspokajających i istnieją obawy, iż może stracić wzrok na jedno oko. Według policji ona i Ezedi mieli związek, który się rozpadł, a spotykali się przed atakiem.

Dwoje jej dzieci w wieku ośmiu i trzech lat opuściło już szpital.

Podejrzany, który nie jest ojcem dzieci, w wyniku ataku odniósł poważne obrażenia twarzy. Policja wielokrotnie prosiła go o wizytę u lekarza.

Jego wniosek o azyl został dwukrotnie odrzucony, zanim skutecznie złożył apelację do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, twierdząc, iż przeszedł na chrześcijaństwo.

Ezedi został skazany za dwa przestępstwa na tle seksualnym w 2018 r., ale pozwolono mu pozostać w Wielkiej Brytanii, ponieważ jego przestępstwa nie spełniały progu deportacji.

Idź do oryginalnego materiału