Do groźnego zdarzenia doszło 11 stycznia br. w rejonie Starego Miasta. Zaatakowany został 20-latek, który otrzymał kilka ciosów nożem w okolice twarzy. Napastnik uciekł i ślad po nim zaginął. Długo jednak nie cieszył się wolnością. Policjanci poinformowali właśnie o jego zatrzymaniu.
- Policjanci namierzyli podejrzewanego na terenie Bydgoskiego Przedmieścia. Na widok mundurowych 35-latek próbował uciec. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, który zakończył się jego zatrzymaniem. Mężczyzna trafił do radiowozu, a stamtąd prosto do policyjnej celi - podaje mł. asp. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
35-latek odpowie nie tylko za atak nożem
Okazało się, ż