

To nie był spokojny dzień w Kędzierzynie-Koźlu. Wczoraj (27 maja) uczeń kędzierzyńsko-kozielskiej „Budowlanki” został zaatakowany w drodze do szkoły. Wraz z mamą o wszystkim powiadomił policję.
Do zdarzenia doszło na terenie na dworcu PKS w Koźlu w godzinach porannych.
– Wszystko zaczęło się w autobusie, kiedy chłopiec został zaczepiony przez znanego mu 24-latka. Po wyjściu z autobusu będąc już na przystanku 24-latek miał go zaatakować. Wg relacji nastolatka mężczyzna w trakcie tego ataku miał uszkodzić jego plecak ostrym narzędziem. W wyniku agresji mężczyzny 15-latek nie doznał obrażeń. Chłopak obawiając się o swoje bezpieczeństwo schronił się w pobliskim sklepie i o wszystkim powiadomił rodziców – relacjonuje nadkom. Magdalena Nakoneczna z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
24-latek został już zatrzymany przez policję.
nadkom. Magdalena Nakoneczna:
Autor: MGP