Policjanci gwałtownie ustalili sprawczynię ataku i zatrzymali ją. Kobieta przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, między młodymi ludźmi doszło do kłótni na tle osobistym. W trakcie sprzeczki 21-latka sięgnęła po nóż i zadała cios w brzuch swojemu koledze, po czym oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Dzięki temu, iż poszkodowany zdołał wezwać pomoc, ratownicy medyczni mogli gwałtownie udzielić mu niezbędnej opieki.
Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiety na trzy miesiące. Grozi jej kara choćby dożywotniego pozbawienia wolności.