Atak młotkiem i nożem w Opolu. Do sądu trafił już akt oskarżenia

Zdjęcie: fot. opolska policja

Jest akt oskarżenia dotyczący ataku nożem i młotkiem w Opolu-Zakrzowie z kwietnia tego roku. Podczas awantury 39-letni Jarosław S. zaatakował młotkiem dwóch mężczyzn i ranił ich nożem, a poza tym groził kobiecie pozbawieniem życia.

Wcześniej zajmował wraz z partnerką pustostan przy ulicy Świętej Anny w Opolu, ale właściciel kazał intruzom opuścić budynek. S. poszedł więc do mężczyzny i zaatakował go, a po chwili przed dom wyszedł sąsiad, którego oskarżony także zaatakował. - Po tym incydencie sprawca uciekł - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.- Nieco ponad dwie godziny później Jarosław S. został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji - był wówczas w stanie nietrzeźwości. W efekcie działań procesowych zabezpieczono nóż i młotek, które posłużyły do ataku. Uzyskana w toku śledztwa ekspertyza pozwoliła ujawnić na zabezpieczonych przedmiotach ślady biologiczne pokrzywdzonych.Prokurator Bar informuje, iż Jarosław S. częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów.- Oskarżony w toku śledztwa przyznał się do zadawania ciosów młotkiem oraz pchnięcia nożem jednego z pokrzywdzonych, wskazując…