Jak to możliwe, iż asesor komorniczy sfałszował dokumenty i z kont bankowych korporacji obsługiwanych przez kancelarię, w której pracował, przelał sobie znaczne środki finansowe? Rada Izby Komorniczej w Szczecinie pisze o „nadzwyczajnej lustracji” i zawiadamia Prokuraturę Okręgową o możliwości popełnienia przestępstwa.