Sam Nigel Farage nazywa to "nieszkodliwym przekomarzaniem się na podwórku szkolnym". Jednak oskarżenia przeciwko brytyjskiemu politykowi dotyczą czegoś znacznie poważniejszego. Jego były kolega ze szkoły opowiedział w renomowanym brytyjskim "Guardianie", iż Farage wielokrotnie używał wobec niego antysemickich obelg. Przytaczane w mediach komentarze rzeczywiście wprawiają w osłupienie. Ten skandal może sporo kosztować polityka, którego partia prowadzi w tej chwili w sondażach i który ma chrapkę na stanowisko premiera.