Znęcał się nad psem, bo ten załatwił swoją potrzebę fizjologiczną w mieszkaniu. Amstaff miał liczne rany na głowie i kulił się ze strachu przed swoim 24-letnim właścicielem. Rozpaczliwe wycie katowanego zwierzęcia usłyszeli sąsiedzi, którzy wezwali na miejsce policję.