Do zdarzenia doszło w piątek w hotelu Royal G w Durres, mieście położonym w zachodniej Albanii, nad Morzem Adriatyckim. Informację o śmierci 55-letniej Polki potwierdziła albańska policja. "We wczesnych godzinach rannych (...) obywatelka Polski przypadkowo spadła z szóstego piętra hotelu, w którym przebywała na wakacjach" - podkreśliła w komunikacie. Kobiety nie dało się uratować.
REKLAMA
Zobacz wideo
Zalane wioski w Ukrainie po przerwaniu zapory
Albania. Nie żyje Polka, która wypadła w okna
Wirtualna Polska zaznacza, iż 55-latka przebywała w Durres razem z mężem. Mieli tam spędzić tydzień. Do Albanii przylecieli dzień przed wypadkiem.
Mąż kobiety i pracownicy hotelu zostali już przesłuchani. Według wstępnych informacji w momencie zdarzenia Polka mogła być pod wpływem alkoholu. Mąż miał zeznać, iż oboje tego wieczoru byli nietrzeźwi. Miał stwierdzić, iż wskutek tego 55-latka mogła stracić równowagę i wypaść z okna.
"Grupa śledcza kontynuuje prace nad pełnym wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia" - przekazała w komunikacie policja.
***