Olsztyńska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie podejrzanemu o spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęła kierująca motocyklem utytułowana pływaczka Justyna Burska.
Jak ustalono w śledztwie, kierujący toyotą Jacek D., dojeżdżając do skrzyżowania dróg Różnowo – Gady – Olsztyn – Barczewko znajdował się na drodze podporządkowanej. Przed wjazdem na skrzyżowanie nie zatrzymał się przed poziomym i pionowym znakiem „stop”. Jadąca w tym czasie drogą z pierwszeństwem przejazdu motocyklistka uderzyła w bok jego samochodu. Doznała licznych obrażeń, na skutek których zmarła na miejscu zdarzenia.
Według prokuratury skrzyżowanie, na którym doszło do wypadku, było prawidłowo oznaczone, a warunki meteorologiczne dobre. Kierowca toyoty był trzeźwy. Przedstawiono mu zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Prokuratura podała, iż podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
W tej sprawie jest gotowy akt oskarżenia. – Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokurator Prokuratury Rejonowej Olsztyn – Północ w Olsztynie przedstawił Jackowi D. zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i w rezultacie spowodowania w dniu 17 sierpnia 2024 r. wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, to jest czynu z art. 177 § 2 kk. – informuje Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. – Przesłuchany w charakterze podejrzanego Jacek D. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W złożonych wyjaśnieniach podał, iż za późno dostrzegł skrzyżowanie i znak STOP. Podjął manewr hamowania, ale nie zdołał zatrzymać pojazdu przed skrzyżowaniem.
Wobec oskarżonego nie stosowano środków zapobiegawczych.
Przestępstwo zarzucane Jackowi D. jest zagrożone karą więzienia do lat 8.