Akcja służb na posesji Beaty Klimek. Prokuratura ujawnia kulisy

Zdjęcie: KPP Łobez


Policjanci ze Szczecina przeszukali posesję zaginionej Beaty Klimek. Prokuratura opisała szczegóły akcji służb. Śledczy poinformowali również, co było jej celem.
Cel przeszukania posesji: Policjanci pojawili się na terenie posesji Beaty Klimek w miejscowości Poradz (woj. zachodniopomorskie) w środę 26 marca. Funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie realizowali czynności mające na celu odnalezienie przedmiotów bądź śladów, które mogą stanowić dowód w sprawie zaginięcia Beaty Klimek.


REKLAMA


Sprzęt i psy policyjne: Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która nadzoruje śledztwo ws. zaginięcia Beaty Klimek, opisała przebieg przeszukania posesji. Użyto urządzeń technicznych pozwalających na przeprowadzenie inwazyjnych prac ziemnych, w tym georadaru i sprzętu zmechanizowanego. Wykorzystano również wyspecjalizowane psy policyjne. W przeszukaniu brał też udział biegły z Zakładu Genomiki i Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.


Zobacz wideo Najgłośniejsze zaginięcia w Polsce. Nie wszystkie zostały wyjaśnione, nie wszystkich sprawców ukarano


Policja obecna od momentu zaginięcia: Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie przekazała nam, iż funkcjonariusze co jakiś czas pojawiają się na terenie posesji Beaty Klimek od momentu zaginięcia kobiety i prowadzą czynności związane ze śledztwem. 47-latka zaginęła 7 października zeszłego roku po tym, jak odprowadziła swoje dzieci na przystanek autobusowy.


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Zaginięcie Beaty Klimek. Rodzina ujawnia nowe informacje. 'Bała się'".Źródła: Prokuratura Regionalna w Szczecinie, Gazeta.pl