Funkcjonariusze straży miejskiej ruszyli na pomoc mężczyźnie, który podczas zakupów stracił przytomność.
W piątek, 16 maja służby otrzymały zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który podczas zakupów nagle stracił przytomność i upadł na ziemię, uderzając głową o posadzkę. Do zdarzenia doszło w piekarni przy ul. Stachiewicza – zaledwie kilkadziesiąt metrów od siedziby straży miejskiej.
Na pomoc ruszyli strażnicy miejscy
Pełniący służbę dyżurny wraz z funkcjonariuszką natychmiast udali się w to miejsce. Zastali tam mężczyznę w wieku ok. 30–40 lat z objawami napadu padaczkowego. Jak relacjonują mundurowi. Mężczyzna został ułożony w bezpiecznej pozycji, zadbali o drożność dróg oddechowych, a pod głowę podłożyli mu plecak w celu ochrony przed urazem.
Wezwali także na miejsce pogotowie ratunkowe. Po ustąpieniu drgawek mężczyzna odzyskał przytomność. Strażnicy nawiązali z nim kontakt i ustalili numer telefonu do jego mamy, informując ją o zdarzeniu.
Przybyły na miejsce zespół ratowników medycznych przejął opiekę nad mężczyzną.
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Kierowców czekają utrudnienia na ul. Zakopiańskiej
O co chodzi z zaginięciem Smoka Wawelskiego?
W tym ogrodzie zakopano kapsułę czasu. Wstęp bezpłatny [ZDJĘCIA]
Bójka z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Przed przyjazdem policji uciekli i się ukryli
Wpadli na gorącym uczynku. Do akcji wkroczyła Straż Ochrony Kolei