Gniezno od ponad roku pojawia się na marginesie skandalu, który dziś urasta do rangi jednej z najpoważniejszych afer finansowych w Polsce. Firma Aforti Holding S.A. – były sponsor Startu Gniezno i Mieszka Gniezno, prezentowana swego czasu jako „stabilny partner biznesowy”, dziś jest obiektem śledztwa Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczącego podejrzenia oszustwa na kwotę około 280 milionów złotych.
Jak informuje DziennikSledczy.pl, kolejne najważniejsze ogniwo grupy – Aforti Collections S.A. – właśnie straciło szansę na restrukturyzację. Sąd II instancji ostatecznie odrzucił układ, a to w praktyce oznacza wejście spółki w strefę przedupadłościową. To kolejny etap rozpadu struktury finansowej, która – jak wskazują liczne ustalenia dziennikarskie – mogła działać na zasadzie piramidy finansowej. A dla Gniezna to sygnał, iż sprawa, która przez lata wydawała się odległym konfliktem w świecie finansów, ma bardzo lokalny wymiar.
Gnieźnieński wątek: sponsoring, lokalna wiarygodność i niewygodne pytania
Aforti przez lata budowała swój wizerunek z wykorzystaniem lokalnych klubów sportowych. Start Gniezno i Mieszko Gniezno korzystały ze wsparcia spółki choćby wtedy, gdy ich wyniki sportowe nie tłumaczyły zainteresowania dużego sponsora. Co więcej, prezes Aforti Holding – Klaudiusz Sytek – jest rodowitym gnieźnianinem, wychowankiem 19. Drużyny Harcerskiej Bastion. Dla wielu mieszkańców lokalne korzenie prezesa były argumentem, który miał potwierdzać rzetelność spółki. Dziś, gdy ujawniane są kulisy działalności grupy Aforti, pojawia się pytanie: czy sponsoring klubów był elementem budowania wiarygodności potrzebnej do przyciągania nowych inwestorów?
Decyzja sądu: restrukturyzacja Aforti Collections nie zostanie zatwierdzona
Jak informuje DziennikSledczy.pl, Sąd Okręgowy w Warszawie w październiku 2025 r. zmienił wcześniejsze postanowienie sądu rejonowego i odmówił zatwierdzenia układu restrukturyzacyjnego dla Aforti Collections S.A. W praktyce oznacza to koniec ochrony spółki przed wierzycielami i otwiera drogę do wniosku o upadłość.
W uzasadnieniu sąd wskazał m.in.:
-
brak wiarygodnych danych finansowych,
-
wątpliwości co do realności źródeł finansowania układu,
-
nieprawidłowości w zliczaniu głosów wierzycieli.
Sąd stwierdził wprost, iż Aforti Collections jest „nienadająca się do restrukturyzacji”.
Eksperci: „To już jest strefa maksymalnego ryzyka. Czas szykować dokumenty”
Specjaliści cytowani przez DziennikSledczy.pl nie mają wątpliwości, iż odmowa układu jest sygnałem alarmowym najwyższego stopnia. Dawid Burzacki z Krajowego Biura Wywiadu Gospodarczego:
Sąd nie uwierzył w zdolność wykonania układu. To oznacza, iż mamy do czynienia z podmiotem, który nie rokuje choćby warunkowej wypłacalności. To czerwona flaga dla wierzycieli.
Eksperci radzą, by poszkodowani już teraz kompletowali dokumentację i szykowali się na zgłaszanie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym.
Czym zajmowała się Aforti Collections?
Aforti Collections S.A. obsługiwała portfele wierzytelności należne Aforti lub skupowane na rynku wtórnym. Miała być filarem grupy w zakresie windykacji i zarządzania długiem. Tymczasem dane finansowe, do których dotarł DziennikSledczy.pl, potwierdzają:
-
ujemny kapitał własny grupy przekraczający –200 mln zł,
-
spadek obrotów walutowych o ponad 50%,
-
załamanie sprzedaży o 42%,
-
wzrost w windykacji, ale bez trwałych podstaw ekonomicznych.
To obraz grupy wymagającej natychmiastowej interwencji, nie restrukturyzacji.
Głębszy problem: Aforti Holding mogła działać jak piramida finansowa
Ujawnione przez DziennikSledczy.pl i Bankier.pl dokumenty i analizy pokazują, że:
-
Aforti Holding przestała regulować zobowiązania już w I kwartale 2020 r.,
-
mimo to zbierała pieniądze od nowych inwestorów,
-
aż 82% wpływów w 2022 r. i 79% w 2023 r. pochodziło z nowych pożyczek,
-
środki nie były inwestowane, ale przeznaczane na spłatę poprzednich klientów.
To klasyczny mechanizm działania piramidy finansowej.
Zarządca przymusowy, mec. Marcin Kubiczek, wskazał jednoznacznie w wypowiedzi dla DziennikSledczy.pl:
Tej spółki nie da się uratować. Należy oceniać jej działania wyłącznie przez pryzmat przepisów karnych.
Rola nadzoru i instytucji państwowych
Najbardziej kompromitujące ustalenia dotyczą działania instytucji, które miały kontrolować spółkę:
-
Rada nadzorcza – określona przez ekspertów jako „papierowa”.
-
KNF – zgłaszała zastrzeżenia dopiero po latach.
-
Prokuratura – wciąż nie zakończyła postępowania, mimo zawiadomień z 2022 r.
-
GPW – zawiesiła notowania dopiero w 2023 r., gdy sytuacja była już krytyczna.
Państwo zareagowało wtedy, gdy – według dostępnych danych – większość pieniędzy była już poza spółką.
Co to oznacza dla mieszkańców Gniezna i pozostałych poszkodowanych?
W całym kraju poszkodowanych może być choćby kilka tysięcy osób. Wśród nich są także mieszkańcy Gniezna i okolic – emeryci, przedsiębiorcy, osoby prywatne, które zaufały spółce m.in. ze względu na lokalne powiązania i sponsoring.
W świetle obecnej sytuacji najważniejsze kroki to zabezpieczenie dokumentacji, monitorowanie ogłoszeń sądowych, przygotowanie do zgłoszenia wierzytelności w przypadku upadłości i skorzystanie z pomocy prawnej wyspecjalizowanych kancelarii.
Upadłość coraz bliżej. Co dalej?
Po odmowie zatwierdzenia układu restrukturyzacyjnego realne scenariusze są trzy:
-
Upadłość Aforti Collections S.A. – najbardziej prawdopodobna.
-
Nowe postępowanie układowe – eksperci oceniają je jako nierealne.
-
Próba likwidacji majątku i dochodzenia roszczeń wobec osób zarządzających.
Decyzja należy teraz do zarządu spółki, wierzycieli i – być może – organów ścigania.
Podsumowanie
Sprawa Aforti to nie tylko wieloletnia patologia rynku finansowego i możliwa piramida finansowa. To także problem dotykający Gniezna – miasta, które bezrefleksyjnie przyjęło sponsoring spółki, nie pytając o źródła jej pieniędzy ani kondycję finansową.
Decyzja sądu o odmowie układu restrukturyzacyjnego dla Aforti Collections S.A. jest momentem przełomowym. Kończy etap pozornej stabilności i rozpoczyna okres działań naprawczych, które mogą potrwać latami.

1 tydzień temu

![Narkotyki, broń i amunicja. Dwóch mieszkańców gminy Smyków zatrzymanych [zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Mieszkancy-gminy-Smykow-zatrzymani-z-bronia-amunicja-i-duza-iloscia-narkotykow-2.jpg)







English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·