Afera Collegium Humanum. Kolejne zatrzymania. Postawiono 30 zarzutów

7 godzin temu
Dwa dni temu CBA zatrzymało pięć kolejnych osób w związku ze śledztwem w sprawie afery Collegium Humanum. Prokuratura postawiła im łącznie 30 zarzutów, w tym dotyczące podrobienia dyplomu byłego rektora osławionej uczelni, Pawła Cz.
Zatrzymania kolejnych osób ws. afery Collegium Humanum
W poniedziałek (12 maja) rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji poinformował, iż funkcjonariusze CBA na terenie województwa wielkopolskiego i mazowieckiego przeszukali 13 lokalizacji i zatrzymali pięć osób - czterech mężczyzn i jedną kobietę, "w tym dwóch byłych rektorów prywatnych uczelni". "Czynności miały związek ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości na uczelniach wyższych, w tym przyjmowaniu korzyści majątkowych i osobistych w zamian za wystawianie poświadczających nieprawdę dokumentów związanych ze studiami" - dodał w komunikacie opublikowanym na platformie X. Do tej pory w śledztwie dotyczącym Collegium Humanum status podejrzanego uzyskało 68 osób i postawiono łącznie 369 zarzutów.


REKLAMA


Zobacz wideo Karol Nawrocki i tajemnicza arytmetyka nieruchomości


Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Dwa dni później Prokuratura Krajowa poinformowała, iż zatrzymani: Zenon Ch., Bernard K., Bazyli N., Wojciech S. i Jolanta B. usłyszeli już zarzuty. Wśród nich są rektorzy uczelni wyższych: "Pedagogium" Wyższa Szkoła Nauk Społecznych z siedzibą w Warszawie oraz Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Legnicy, właściciel prywatnego Liceum Ogólnokształcącego dla dorosłych w Warszawie, a także dwaj pracownicy akademiccy. Łącznie usłyszeli oni 30 zarzutów, które dotyczyły m.in. podrobienia dokumentów potwierdzających ukończenie studiów, działania w zorganizowanej grupie przestępczej i przyjmowania łapówek. Ponadto Bazyli N. usłyszał także zarzut dotyczący podrobienia dyplomu ukończenia studiów przez Pawła Cz., byłego rektora Collegium Humanum oraz dokumentów potwierdzających uzyskanie tytułu zawodowego inżyniera na jednej z uczelni. Miał się tego dopuścić razem z drugim zatrzymanym - Wojciechem S. "Nadto Bazylemu N. i Wojciechowi S. przedstawiono także zarzuty dotyczące podrabiania dokumentów w postaci zaświadczeń o odbywaniu studiów w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy w zamian za korzyści majątkowe przez co najmniej 1061 studentów z Ukrainy, pomimo iż osoby te studiów we wskazanej uczelni nie odbywały" - dodała prokuratura.
Prokuratura o zatrzymaniach
Śledczy wyjaśnili, iż zatrzymanie tych pięciu osób było uzasadnione "koniecznością przeprowadzenia konfrontacji z innymi podejrzanymi". "Zagwarantowało to także koncentrację czynności dowodowych w jednym czasie i w jednym miejscu. Konfrontacje zostały przeprowadzone w celu wyjaśnienia sprzecznych wersji wydarzeń przedstawianych przez poszczególnych podejrzanych. Wzbogaciły one także materiał dowodowy oraz pozwoliły prokuratorowi niezwłocznie zweryfikować linię obrony podejrzanych i zbadać wiarygodność ich wyjaśnień" - dodano. Wobec trzech osób prokuratura skierowała do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie. W przypadku Bazylego N. zastosowano dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się ze wskazanymi osobami, a Bernarda K. - poręczenie majątkowe w wysokości 200 tys. zł, zakaz kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakaz opuszczana kraju połączony z zatrzymaniem paszportu i zakaz wykonywania zawodu nauczyciela.


Przeczytaj także: Zatrzymanie byłych komendantów PSP. Media: Mogą stracić wysokie emeryturyŹródła: Jacek Dobrzyński (x.com), Prokuratura Krajowa
Idź do oryginalnego materiału