Klienci banku Santander padli ofiarą ataku oszustów. Z rachunków wielu osób w całej Polsce zniknęły pieniądze – jedni stracili kilkaset złotych, inni kilka tysięcy. Bank potwierdził, iż doszło do nieuprawnionych wypłat i zapowiedział, iż pieniądze zostaną zwrócone w poniedziałek.Jak poinformowało
biuro prasowe Santandera w rozmowie z PAP, transakcje o charakterze przestępczym były dokonywane przy użyciu kart płatniczych klientów w bankomatach należących do współpracującej sieci.Atak na bankomaty„Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia wszystkie karty, które mogły zostać wykorzystane w przestępczy sposób, zostały zablokowane. Wspólnie z operatorem bankomatów prowadzimy szczegółową analizę źródła incydentu. Istnieje podejrzenie, iż przestępcy zamontowali na urządzeniach nakładki skanujące. Zespoły techniczne operatora sprawdzają w tej chwili wskazane bankomaty” – poinformował Santander.PRZECZYTAJ TEŻ: Gm. Mircze: Miał 3 promile i kumpla za pasażera. Policjantom tłumaczył, iż spieszył się na randkęSkala zjawiska jest znacząca. Rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, poinformował, iż od soboty funkcjonariusze z Poznania otrzymali niemal 70 zgłoszeń dotyczących nieautoryzowanych wypłat z kont klientów banku. Do transakcji dochodziło m.in. w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu.Podobna sytuacja wystąpiła w województwie kujawsko-pomorskim. Jak przekazała mł. insp. Monika Chlebicz z KWP w Bydgoszczy, tamtejsi policjanci przyjęli już ponad 50 zawiadomień – większość z samej Bydgoszczy (51), ale także ze Żnina (2), Nakła nad Notecią i Aleksandrowa Kujawskiego (po jednym).Karta nie została skradzionaCo gorsza klienci banku opowiadają, iż na pewno nikt nie skradł im karty i mają ja przy sobie. PRZECZYTAJ: Pościg za motocyklistą. Pędził 126 km/h. Uciekał przed policją, bo nie chciał stracić prawa jazdy– Wczoraj po godz. 19 otrzymaliśmy wiadomość z banku o zablokowaniu karty i konieczności pilnego kontaktu z infolinią. Po sprawdzeniu stanu konta okazało się, iż ktoś wypłacił 5 tys. zł z bankomatu w Łodzi, a potem próbował jeszcze wyciągnąć 10 tys. zł. Karta nie została skradziona ani nikomu udostępniona przez mojego tatę – opowiada „Faktowi” córka jednego z klientów.Dodaje, iż sprawa została zgłoszona na policję w Poznaniu.Zgłoś przestępstwoPolicja apeluje do poszkodowanych, aby nie zwlekali ze zgłoszeniem przestępstwa.„Osoby, które zauważyły nieuprawnione wypłaty ze swojego konta, powinny zabrać ze sobą dowód osobisty, numer rachunku bankowego oraz – jeżeli to możliwe – wydrukowaną historię transakcji z zaznaczonymi podejrzanymi operacjami” – czytamy w komunikacie.