9-letni chłopiec wychodził z rodziną z kościoła, nie żyje. Nikt nie odpowie za tragedię
Zdjęcie: służby
W kwietniu zeszłego roku w okresie świąt wielkanocnych doszło do tragicznego zdarzenia. 9-letni chłopiec zginął, gdy wychodził z rodziną z kościoła. Na dziecko runęło drzewo. Okazuje się, iż nikt nie odpowie za tę tragedię. Prokuratura tak uzasadnia swoją decyzję.