720 milionów koron kary: Gigant energetyczny na ławie oskarżonych -Zaniedbania w Equinor mogły kosztować życie pracowników

wataha.no 18 godzin temu

Norweski urząd ds. zwalczania przestępczości gospodarczej i środowiskowej Økokrim nałożył na spółkę Equinor Refining Norway AS karę finansową w wysokości 220 milionów koron oraz zarządził konfiskatę 500 milionów koron. Sankcje dotyczą rozległych i długotrwałych zanieczyszczeń środowiska na terenie rafinerii w Mongstad.

Økokrim prowadził dochodzenie w tej sprawie od 2021 roku, badając poważne naruszenia norweskiej ustawy o ochronie środowiska. Nałożone w tej chwili postępowanie karne opiera się na wieloletnich zaniedbaniach w zakresie utrzymania infrastruktury, które doprowadziły do nielegalnych emisji ropy i gazu.

720 milionów koron kary dla Equinor

– Spółka została ukarana, ponieważ przez dziesięciolecia nie wywiązywała się z obowiązku adekwatnego i bezpiecznego utrzymania instalacji – powiedziała prokurator prowadząca sprawę, Maria Bache Dahl.

O krok od tragedii

Do zdarzeń objętych postępowaniem doszło w rafinerii w Mongstad w latach 2016–2021. Jeden z incydentów mógł zakończyć się utratą życia.

– Najpoważniejszy przypadek dotyczył emisji 40 ton gazu, w tym siarkowodoru o wysokim stężeniu. Wyciek stwarzał realne ryzyko śmierci dla kilku pracowników zakładu. Według Økokrim jedynie przypadek sprawił, iż nikt nie odniósł obrażeń – podkreśla Bache Dahl.

Zaniedbania w utrzymaniu instalacji przyczyniły się również do licznych – zarówno udokumentowanych, jak i nieujawnionych – wycieków ropy do gruntu na terenie zakładu. Działo się to mimo braku jakiegokolwiek zezwolenia na emisje do gleby. Sama spółka zebrała ponad 200 tysięcy litrów ropy pochodzącej z działalności rafineryjnej, która przedostała się do morza i ziemi.

Przeczytaj również: Dobra wiadomość dla pendlerów: Norweski fiskus zmienia restrykcyjną interpretację przepisów

Poważna przestępczość środowiskowa

Kara finansowa została ustalona na poziomie 220 milionów koron, natomiast konfiskata 500 milionów koron odpowiada – zdaniem śledczych – kosztom zaoszczędzonym przez spółkę na niewystarczającym utrzymaniu infrastruktury.

– Ta sprawa pokazuje, iż przestępczość środowiskowa jest jednocześnie przestępczością gospodarczą. Oszczędności finansowe doprowadziły do poważnych szkód dla środowiska – zaznacza prokurator.

Økokrim podkreśla wyjątkową wagę sprawy, czego wyrazem jest wysokość sankcji. Jest to najwyższa w historii Norwegii konfiskata środków finansowych oraz druga co do wielkości kara nałożona na norweską spółkę.

Gigant energetyczny Equinor na ławie oskarżonych

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zostało złożone do Økokrim w grudniu 2020 roku przez Norweską Agencję Środowiska oraz organizację Bellona.

Equinor nie przyjął nałożonej kary, a sprawa trafi do sądu rejonowego w Hordaland, który wyznaczy termin rozprawy.