70-latek zabił żonę. Jak mówił z miłości i z troski. "Jego działanie było impulsywne"

1 dzień temu
Zdjęcie: Andrzej B. w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu miał częściowo zniesioną poczytalność.


22 grudnia 2024 r. 70-letni legniczanin Andrzej B. zakradł się do śpiącej małżonki i ją udusił. Po wszystkim założył wyjściowe ubranie i poszedł na policję. Gdy opowiedział mundurowym, co się stało, ci zamarli z przerażenia. W trakcie przesłuchania mężczyzna stwierdził, iż chciał chronić żonę przed konsekwencjami rodzinnych problemów. W środę (4 czerwca) przed Sądem Okręgowym w Legnicy rozpoczął się proces.
Idź do oryginalnego materiału