54-latek stracił 90 tysięcy złotych

6 dni temu
Fot. Radio Doxa

Mieszkaniec Brzegu uwierzył mężczyźnie, który zadzwonił do niego podając się za urzędnika bankowego. Poinformował brzeżanina, iż na jego koncie widać ślady prób włamania i transferu środków. Potem przekazał sprawę do odpowiedniej komórki banku. Wtedy rzekoma urzędniczka pouczyła go o konieczności zachowania tajemnicy bankowej, aż do końca sprawy. Potem za jej namową dokonał łącznie trzech przelewów ze swoich dwóch kont.

– Wszystko się wyjaśniło, kiedy chciał dokonać kolejnego, ale operacja została zablokowana – mówi starszy aspirant Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji. – wezwał infolinię swojego banku. Wówczas został poinformowany, iż prawdopodobnie został oszukany. Mężczyzna łącznie stracił ponad 90 000 złotych – dodaje oficer prasowy brzeskiej policji.

W takich sytuacjach najlepszym sposobem jest rozłączenie się i samodzielne wybranie numeru do swojej placówki. Korzystajmy z numerów podanych na oficjalnych stronach banku.

Patrycja Kaszuba:

Oprac. SP

Idź do oryginalnego materiału