39-latek złamał zakaz prowadzenia pojazdów, był po alkoholu i jechał autem z cudzymi tablicami

Do zatrzymania doszło około godziny 1:00 w nocy na terenie Trzemeszna. Podczas rutynowej kontroli drogowej funkcjonariusze zwrócili uwagę na niepewne zachowanie kierowcy Audi. Badanie alkomatem wykazało, iż 39-latek znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. gwałtownie wyszło też na jaw, iż mężczyzna w ogóle nie powinien siedzieć za kierownicą – obowiązywał go bowiem sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do grudnia 2025 roku.

Policjanci odkryli również kolejne nieprawidłowości. Samochód, którym poruszał się mężczyzna, nie miał aktualnych badań technicznych ani ubezpieczenia OC. Co więcej, Audi posiadało tablice rejestracyjne przypisane do innego pojazdu. W związku z tym samochód został odholowany na parking depozytowy, a jego właściciel trafił do policyjnego aresztu.

Jeszcze tego samego dnia 39-latek usłyszał zarzuty. Odpowie za złamanie sądowego zakazu, jazdę po spożyciu alkoholu, poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu oraz za użycie tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do kontrolowanego auta.

Zgodnie z Kodeksem karnym, używanie pojazdu z fałszywymi tablicami rejestracyjnymi może skutkować karą do pięciu lat pozbawienia wolności. Taka sama kara grozi również osobie, która prowadzi samochód pomimo orzeczonego zakazu sądowego.

Sprawa trafi do sądu.