37-letni mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w celi aresztu śledczego. To konsekwencje zdarzenia, do jakiego doszło w nocy z soboty na niedzielę (28/29 września), tuż przed północą. Na ulicy Granicznej w Starachowicach, w okolicach jednego ze sklepów, wywiązała się kłótnia między dwoma mężczyznami. W trakcie sprzeczki napastnik ugodził 34-latka nożem w klatkę piersiową. Poszkodowany mężczyzna w stanie zagrożenia życia został przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala, gdzie natychmiast podjęto akcję ratunkową. Przez całą noc i niedzielny poranek trwały policyjne czynności ukierunkowane na to, by namierzyć a następnie zatrzymać osobę mającą bezpośredni związek z tym zdarzeniem.
- W niedzielę, 29 wrzenia ok. godz. 14 na terenie Starachowic funkcjonariusze zatrzymali 37-letniego mężczyznę. Znajdował się pod wpływem alkoholu. Został przewieziony do KPP i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych – mówił oficer prasowy starachowickiej policji.
Na początku tygodnia Prokuratura Rejonowa w Starachowicach przesłuchała go w charakterze podejrzanego. - Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 156 Kodeksu Karnego, czyli spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - powiedziała pełniąca obowiązki prokuratora rejonowego w Starachowicach Beata Wójcik. W związku z tym co stało się w ostatni weekend września, śledczy wyst