31 rodzin korzysta z pomocy miasta po wybuchu na ulicy Darwina. Remont budynku to koszt prawie 2 mln zł

4 godzin temu

31 rodzin korzysta z pomocy miasta po wybuchu na ulicy Darwina. Remont budynku to koszt prawie 2 mln zł – wynika z informacji przedstawionych przez tyskich urzędników. Jak wygląda sytuacja w liczbach, co zostało w tej chwili zrobione? I ile pieniędzy wpłacił ubezpieczyciel? Sprawdziliśmy.

1 kwietnia 2024 r. w Tychach doszło do wybuchu gazu na parterze budynku przy ulicy Darwina 4. 7 osób trafiło do szpitala, w tym dwójka dzieci. 20 osób ewakuowano. W całej klatce zameldowanych jest w sumie 90 osób. Ostatecznie zmarł mężczyzna, który był w epicentrum wybuchu; chodzi o Szymona L. To jego prokuratura uznała za sprawcę zdarzenia. Został wyrzucony z mieszkania, praktycznie w rejon ławki znajdującej się kilkanaście metrów dalej. Miał rozległe poparzenia; obrażenia okazały się śmiertelne. Ostatecznie prokuratura umorzyła sprawę z powodu śmierci sprawcy.

Miasto wybrało już firmę, która remontuje obiekt: Zakład Remontowo-Budowlany „REMINS” Jacek Ryt Sp. Jawna (Lider Konsorcjum) oraz Zakład Remontowo-Budowlany Bronisław Malik (Członek Konsorcjum) wygrały postępowanie za kwotę nieco ponad 1,8 mln zł.

Do dnia 15.01.2025 r. Wspólnota mieszkaniowa poniosła koszty w wysokości przeszło 324 tys. zł na zabezpieczenie budynku i przygotowanie dokumentacji dotyczącej naprawy. Ubezpieczyciel wypłacił kwotę przeszło 2,1 mln zł, w tym: 1 912 205,84 zł na naprawę części wspólnych i 210 251,70 zł na wymianę stolarki okiennej i drzwiowej dla właścicieli lokali, którzy w dniu wybuchu nie mieli polis ubezpieczeniowych.

„Różnicę pomiędzy kosztami remontu a wypłaconą kwotą z ubezpieczenia pokryje WM. realizowane są negocjacje z towarzystwem ubezpieczeniowym w zakresie przyznanego odszkodowania. W imieniu WM zwróciliśmy się o zwiększenie kwoty” – dowiedzieliśmy się w tyskim magistracie.

Co z mieszkańcami?

Miasto zapewniło lokale tym, którzy zwrócili się o pomoc do miasta.

„Jedna rodzina przebywa w mieszkaniu chronionym Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ponieważ oczekuje na zakończenie remontu lokalu zamiennego. Część osób przebywa w pokojach gościnnych znajdujących się w obiekcie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tychach. w tej chwili 31 rodzin korzysta z naszej pomocy” – poinformowała Tychy24.net Małgorzata Wawak z tyskiego magistratu.

Sytuacja jest nieco skomplikowana, bo część najemców sygnalizowała chęć pozostania w lokalach zamiennych. W przypadku lokali własnościowych właściciele będą musieli do nich powrócić.

Idź do oryginalnego materiału