W piątek, do policyjnego aresztu trafił 30-letni mieszkaniec gminy Łańcut. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dotyczące kradzieży sklepowych. 30-latek odpowie także za posiadanie substancji odurzających. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek, około godz. 14, policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży, do której doszło w Łańcucie. Według przekazanych informacji złodziej został zatrzymany w sklepie jednej z sieci handlowych, gdy próbował wynieść nieopłacone artykuły spożywcze i przemysłowe.
Sprawcą kradzieży okazał się 30-letni mieszkaniec gminy Łańcut. Wartość towarów, za które mężczyzna nie zamierzał płacić wyniosła ponad 1000 zł. Podejrzewając, iż mężczyzna mógł dokonać również innych przestępstw policjanci przeszukali jego samochód. W pojeździe znajdowały się liczne artykuły spożywcze, w tym drogie alkohole. Jak ustalili policjanci one również pochodziły z kradzieży. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli także różnego rodzaju środki odurzające.
30-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić mężczyźnie dwa zarzuty dotyczące przestępstw kradzieży oraz zarzut posiadania narkotyków. 30-latek przyznał się do winy. Teraz mieszkańcowi gminy Łańcut grozi do 5 lat pozbawienia wolności.