1600 pracowników zostanie zwolnionych. Ogromny, światowej sławy bank wycofuje się z Polski

Brytyjski gigant finansowy NatWest Group ogłosił decyzję o wycofaniu się z Polski do końca 2025 roku. Zamknięcie polskiego oddziału, w którym zatrudnionych jest 1600 osób, jest częścią globalnej strategii restrukturyzacji banku. Plan zakłada uproszczenie operacji oraz przeniesienie kluczowych działań do jednostek w Wielkiej Brytanii i Indiach. Decyzja ta kończy kilkuletni projekt związany z przeciwdziałaniem przestępczości finansowej, realizowany przez polskich specjalistów.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

NatWest podkreśla, iż krok ten wpisuje się w szerszy plan centralizacji działań operacyjnych, co ma przynieść oszczędności i poprawić efektywność zarządzania. Paul Thwaite, dyrektor generalny NatWest, wyjaśnił, iż przeniesienie części operacji za granicę pozwoli na lepsze wykorzystanie zasobów i koncentrację na kluczowych celach biznesowych.

Wpływ na polskich pracowników

Decyzja o zamknięciu polskiego oddziału oznacza, iż 45% miejsc pracy zostanie zlikwidowanych. Natomiast pozostałe stanowiska mają zostać przeniesione do nowych centrów operacyjnych w Wielkiej Brytanii i Indiach. Dla wielu polskich pracowników może to oznaczać konieczność poszukiwania nowego zatrudnienia na lokalnym rynku. Redukcja tak dużej liczby stanowisk w sektorze finansowym, zwłaszcza w tak wyspecjalizowanych dziedzinach jak analiza ryzyka czy przeciwdziałanie praniu pieniędzy, może wprowadzić zawirowania na rynku pracy.

Część pracowników może jednak skorzystać z możliwości kontynuowania kariery w strukturach NatWest za granicą. To szczególnie istotne dla specjalistów, którzy poszukują międzynarodowych doświadczeń zawodowych.

Znaczenie polskiego oddziału NatWest

Polski oddział banku odgrywał istotną rolę w globalnej strategii NatWest, szczególnie w obszarze przeciwdziałania przestępczości finansowej. Pracownicy zajmowali się m.in. monitorowaniem danych transakcyjnych, analizą ryzyka oraz wdrażaniem zaawansowanych systemów analitycznych. Zespół w Polsce wspierał także globalne projekty związane z technologią finansową, co czyniło oddział jednym z ważniejszych elementów operacyjnych banku.

Projekt realizowany w Polsce miał na celu zwiększenie bezpieczeństwa finansowego poprzez nowoczesne technologie i analizy danych. Dzięki temu polscy specjaliści odgrywali kluczową rolę w przeciwdziałaniu oszustwom finansowym na szeroką skalę.

Kondycja finansowa NatWest i plany na przyszłość

Decyzja o restrukturyzacji nie wynika z problemów finansowych banku. Wręcz przeciwnie – w 2024 roku NatWest ogłosił 20-procentowy wzrost rocznego zysku, osiągając rekordowe wyniki dzięki wyższym stopom procentowym na rynku brytyjskim. Bank przygotowuje się także do pełnej prywatyzacji, co będzie pierwszym takim krokiem od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku, gdy instytucja została częściowo znacjonalizowana.

NatWest Group pozostaje jednym z liderów globalnej bankowości. Zatrudnia około 59 tysięcy pracowników na całym świecie i zarządza aktywami o wartości ponad 720 miliardów funtów. Decyzja o zamknięciu polskiego oddziału to element strategii skupiającej się na kluczowych rynkach i centralizacji operacji w najważniejszych centrach finansowych, takich jak Londyn, Nowy Jork czy Singapur.

Wpływ na polski rynek pracy

Zamknięcie polskiego oddziału NatWest to nie tylko wyzwanie dla samych pracowników, ale także dla lokalnego sektora finansowego i technologicznego. Rynek pracy w Polsce, choć dynamicznie rozwijający się, będzie musiał wchłonąć znaczną liczbę wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Redukcja etatów może też wpłynąć na konkurencję między firmami poszukującymi ekspertów z doświadczeniem w analizie ryzyka, cyberbezpieczeństwie i technologii finansowej.

Decyzja NatWest wpisuje się w szerszy kontekst globalnych zmian w sektorze bankowym, który coraz bardziej koncentruje się na cyfryzacji i centralizacji działań operacyjnych. Polski rynek pracy może jednak skorzystać na uwolnieniu tak licznej grupy specjalistów, którzy mogą wesprzeć inne instytucje finansowe w kraju.

Nie jest to pierwsza taka decyzja

Decyzja NatWest o centralizacji operacji i przeniesieniu części zadań do Wielkiej Brytanii i Indii jest zgodna z globalnym trendem w sektorze bankowym, polegającym na optymalizacji kosztów i zwiększaniu efektywności operacyjnej. Przenoszenie operacji do państw o niższych kosztach pracy, takich jak Indie, pozwala bankom na redukcję wydatków operacyjnych. Działania niosą ze sobą ryzyko związane z utratą lokalnej wiedzy i doświadczenia, co może wpłynąć na jakość świadczonych usług.

Decyzja NatWest nie jest odosobniona; w przeszłości inne duże firmy również podejmowały decyzje o wycofaniu się z Polski lub przeniesieniu operacji. Przykładem jest brytyjska sieć handlowa Tesco, która w 2020 roku sprzedała swoje polskie operacje firmie Salling Group, właścicielowi sieci Netto. Decyzja ta była podyktowana chęcią koncentracji na innych rynkach europejskich.

Innym przykładem jest francuska sieć hipermarketów Carrefour, która w 2022 roku ogłosiła sprzedaż części swoich sklepów w Polsce, co było elementem globalnej restrukturyzacji. Podobnie, niemiecka sieć Praktiker w 2013 roku zamknęła swoje sklepy w Polsce z powodu problemów finansowych.

Te przypadki pokazują, iż decyzje o wycofaniu się z rynku są często wynikiem globalnych strategii firm, które dążą do optymalizacji operacji i koncentracji na bardziej rentownych rynkach. Dla polskiego rynku oznacza to zarówno wyzwania, jak i szanse, gdyż miejsce opuszczone przez jedne firmy może zostać zajęte przez inne, bardziej dynamiczne podmioty.