11-latek zginął podczas „zabawy z TikToka”

bejsment.com 7 godzin temu

Tragedia w Houston. Zmarł 11-letni chłopiec, który w weekend brał udział w popularnej w mediach społecznościowych zabawie polegającej na dzwonieniu do drzwi przypadkowych domów i ucieczce. W momencie, gdy oddalał się od jednej z posesji, w jego kierunku padły strzały.

Do zdarzenia doszło około północy z soboty na niedzielę. Ranny chłopiec trafił do szpitala z kilkoma ranami postrzałowymi, jednak lekarze nie zdołali uratować jego życia. W niedzielę stwierdzono zgon. Policja nie ujawniła jeszcze tożsamości ofiary.

W związku ze sprawą zatrzymano jedną osobę, która po przesłuchaniu została zwolniona. Funkcjonariusze przeszukali dom, w pobliżu którego padły strzały. Jak podaje portal click2houston, zabezpieczono tam kilka sztuk broni.

Policja przypomina, iż to nie pierwszy podobny przypadek. W maju w Wirginii zginął nastolatek, gdy wraz z kolegami zapukał do drzwi jednego z mieszkańców. W lipcu ubiegłego roku w stanie Maine inny chłopiec został ciężko ranny podczas tej samej „zabawy”.

Mimo tragicznych konsekwencji trend wciąż cieszy się popularnością w internecie, gdzie regularnie pojawiają się kolejne nagrania.

Na podst. AP

Idź do oryginalnego materiału