Kanały na Telegramie, werbowanie w internecie i tysiące dolarów za podpalenia - tak działa rosyjski wywiad. Dokumenty ze śledztwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sprawie jednego z zatrzymanych i podejrzanych ujawniła we wtorek "Gazeta Wyborcza". Proces Serhija, który miał podpalić fabrykę we Wrocławiu ruszy niebawem, bo sąd nie zgodził na ugodę dla mężczyzny.