Żywiec. Włamała się do lokalu, wypiła, zdemolowała i… poszła spać

Niecodzienną interwencję odnotowali policjanci z Żywca. Do jednego z lokali gastronomicznych na terenie miasta włamała się 38-letnia kobieta, która urządziła sobie prywatną imprezę. Najpierw wypiła alkohol znajdujący się na miejscu, później zdemolowała wnętrze, a na koniec… zasnęła.

Dyżurny żywieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu i wysłał patrol. Na miejscu funkcjonariusze nie musieli się specjalnie wysilać – sprawczyni nie ukrywała się ani nie planowała dalszej „ucieczki”. Czekała spokojnie wewnątrz lokalu, pogrążona w głębokim śnie.

Policjanci ustalili, iż sprawczyni dostała się do wnętrza dokonując uszkodzenia drzwi wejściowych. W lokalu wypiła znajdujący się tam alkohol oraz zdemolowała pomieszczenie. Niestety, zabawa okazała się kosztowna. Straty spowodowane zniszczeniami wstępnie oszacowano na około 30 tysięcy złotych.

Tej samej nocy trafiła do policyjnej celi. Kobieta usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi jej choćby 10 lat pozbawienia wolności.