Zwłoki mężczyzny w mieszkaniu księdza. "Biskup pojechał na miejsce"

2 miesięcy temu
Zdjęcie: Ksiądz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna


W mieszkaniu wikariusza w parafii w Drobinie koło Płocka znaleziono zwłoki mężczyzny. Trwa wyjaśnianie sprawy pod nadzorem prokuratora.


Zwłoki około 30-letniego mężczyzny zostały ujawnione w mieszkaniu wikariusza na terenie parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Drobinie (woj. mazowieckie).


– Funkcjonariusze na miejscu wykonali czynności pod nadzorem prokuratora. Do tej pory nikt nie został zatrzymany. W sprawie wszczęte najprawdopodobniej zostanie śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Sierpcu – poinformowała rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku podkom. Monika Jakubowska.


Wikariusz został zawieszony


Do sprawy odniosła się Kuria Diecezjalna w Płocku. "W związku z tragicznym zdarzeniem, jakie miało miejsce w parafii Drobin w dniu 7 września 2024 roku – znalezieniem ciała martwego mężczyzny w mieszkaniu wikariusza – przekazujemy, iż natychmiast po otrzymaniu informacji z parafii biskup płocki pojechał na miejsce zdarzenia. Podjął kroki zmierzające do wyjaśnienia tej dramatycznej sytuacji. Nawiązana została kooperacja z policją. Wikariusz został natychmiast zawieszony w swoich obowiązkach, otrzymał polecenie opuszczenia parafii i zamieszkania poza nią, do czasu wyjaśnienia sprawy" – przekazała rzecznik prasowa Kurii Diecezjalnej w Płocku dr Elżbieta Grzybowska.


"Łączymy się w bólu z rodziną zmarłego. Wyrażamy głębokie ubolewanie i smutek z powodu tej tragedii" – dodano w komunikacie.


Śmierć mężczyzny na plebanii


To nie pierwsza taka sprawa w ostatnim czasie. 20 marca na terenie parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu, w mieszkaniu zajmowanym przez księdza rezydenta Krystiana K. znaleziono ciało młodego mężczyzny. Prokuratura wszczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.


Ksiądz Krystiana K. usłyszał zarzuty. Podejrzany został przesłuchany, nie przyznał się do zarzucanego czynu, odmówił składania wyjaśnień. Dostał dozór, zakaz opuszczenia kraju i zatrzymano mu paszport. Przy duchownym znaleziono niedozwolone substancje.


Czytaj też:Abp Galbas: Diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaoraniaCzytaj też:"Przedsionek piekła"? Arcybiskup: Grzeszą ludzie, a nie diecezje
Idź do oryginalnego materiału