- Zwłoki znajdowały się w wykopie, w którym układany jest światłowód. Był on zabezpieczony barierkami. Ustaliliśmy, iż miejsce wykonywania robót ziemnych zostało prawidłowo oznaczone. Jeszcze nie wiemy, jak zmarła 72-latka. Prowadzone jest w tej sprawie postępowanie pod nadzorem prokuratury – twierdzi nasza rozmówczyni.
Wyjaśnia, iż makabrycznego odkrycia dokonano nad ranem. Na miejscu pracowały dwie jednostki straży pożarnej, policja i prokuratura.