„Zwierzoksiąg. Na tropie zaginionych wspomnień” – recenzja

miastoiludzie.pl 5 dni temu
Opowieść o sile przyjaźni, pamięci i wartości wspomnień – to właśnie znajdziemy wewnątrz najnowszej książki od Wydawnictwa Babaryba „Zwierzoksiąg. Na tropie zaginionych wspomnień”, która przepełniona jest ciepłem i emocjami. Przenosi nas ona do magicznego świata leśnych zwierząt, gdzie lis Archibald, właściciel niezwykłej księgarni, i kret Ferdynand, zmagający się z utratą pamięci, wyruszają w pełną tajemnic podróż.
Wędrówka bohaterów (w poszukiwaniu zaginionej księgi) to nie tylko ekscytująca przygoda, ale także wzruszająca metafora walki z chorobą, która stopniowo odbiera kretowi Ferdynandowi jego najcenniejsze wspomnienia. Autor Mickaël Brun-Arnaud, stworzył naprawdę wciągającą opowieść, od której trudno się oderwać, która w subtelny, ale niezwykle poruszający sposób pokazuje, jak ważne jest wsparcie bliskich i jak pamięć kształtuje nasze życie.
Nie zapominajmy też o wyjątkowych ilustracjach autorstwa Sanoe. manualnie wykonane, pełne ciepła i nostalgii, niczym ze starych książek naszego dzieciństwa, idealnie dopełniają treść opowieści, nadając jej wyjątkowy klimat. Nic dziwnego, iż seria zdobyła tak ogromną popularność – sprzedano ją już w nakładzie ćwierć miliona egzemplarzy, a jej tłumaczenia trafiły do czytelników w 15 krajach.
„Zwierzoksiąg. Na tropie zaginionych wspomnień” to książka, która zachwyci zarówno młodszych, jak i starszych czytelników. To piękna, mądra i wzruszająca historia, która uczy empatii, pokazuje, jak ważna jest przyjaźń, i skłania do refleksji nad wartością wspomnień.
Gorąco polecam!
Wiek: 9+
P.S. Po inne interesujące książki zapraszam tutaj – KLIK, KLIK, KLIK.
~Fszechogarniająca Mama
Idź do oryginalnego materiału