Mówi się, iż prawdziwa przyjaźń jest bezwarunkowa i polega na zapewnianiu sobie nawzajem wsparcia w każdej sytuacji. Jednak czy powinniśmy czuć się zobowiązani wobec innych ludzi, gdy każą nam zrobić coś, czego tak naprawdę nie chcemy? Czasami z powodu odmiennych opinii zostajemy o coś oskarżeni i robi się z nas kozła ofiarnego. Mamy wrażenie, iż tak właśnie stało się w przypadku bohaterki tej historii, choć oczywiście zawsze warto pamiętać, iż „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”.