Mężczyzna zatrzymany w sprawie paczki z niebezpieczną substancją znalezionej na Bródnie został zwolniony i nie usłyszał zarzutów. Okazało się, iż substancja nie była nielegalna.
W ubiegłą niedzielę strażaccy chemicy interweniowali w sprawie wycieku z jednej ze skrytek pocztowych przy ulicy Bolesławickiej. Wyciek został zneutralizowany, a pozostałości substancji zostały przekazane policji do badań.
Funkcjonariusze podejrzewali, iż substancja mogła posłużyć do produkcji narkotyków.
– W tej buteleczce znajdował się poliamid, znany również jako nylon. Ten środek jest ogólnodostępny na rynku i nie jest zagrożony żadną sankcją. Można go legalnie nabyć – mówi Klaudia Dadasiewicz z Komendy Rejonowej Policji.
Mężczyzna, obywatel Ukrainy, który został zatrzymany w sprawie, był nadawcą paczki.