Znikające pieniądze z kont banku Santander. Nowe informacje

3 godzin temu

Wszczęto zbiorcze śledztwo dotyczące kradzieży pieniędzy z rachunków bankowych klientów Banku Santander - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy. Chodzi o nieautoryzowane wypłaty z kont, które w weekend licznie zgłaszano na policję. Funkcjonariusze przekazali z kolei, iż za tymi działaniami stoi nie jedna, a kilka osób.

Polsat News
Policja bada przestępcze transakcje kartami płatniczymi klientów Banku Santander
Zobacz więcej

Bank Santander potwierdził w niedzielę, iż jego monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów.

Policja: Działania te były zaplanowane i zorganizowane

Liczba osób, z których kont w miniony weekend wypłacono pieniądze, rośnie. – Wiemy, iż do jednostek policji zgłosiło się już 187 poszkodowanych osób – poinformował kom. Marcin Zagórski, rzecznik prasowy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Dodał, iż za działaniami, w wyniku których klienci banku stracili pieniądze, nie stoi jedna, a kilka osób. – Z informacji, jakie mamy na ten temat, a także z naszych obserwacji, wynika, iż w działania te było zaangażowanych kilka osób. Wiemy też, iż działania te były zaplanowane i zorganizowane – stwierdził.

ZOBACZ: Pieniądze znikają z kont. Pilny komunikat policji, jest oświadczenie banku

Podkreślił przy tym, iż z informacji, jakie posiada na ten moment, nie wynika, aby poszkodowane były również osoby, które posiadają rachunki w innych bankach. Zwrócił jednak uwagę, iż poziom przestępczości wymierzonej przeciwko klientom banków rośnie.

– W ostatnim czasie łódzcy funkcjonariusze CBZC zatrzymali 15 osób, które działały w zorganizowanej grupie przestępczej. Podając się za pracowników banków, przekonywali do przelewów na fałszywe rachunki, rzekomo w celu ochrony zgromadzonych oszczędności – wyjaśnił Zagórski.

Jak powiedział, zysk z przestępstw był legalizowany poprzez rachunki tzw. słupów, a także lokowany w kryptowalutach, dzięki wpłat w bitomatach.

W poniedziałek Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy poinformowała, iż wszczęła zbiorcze śledztwo dotyczące kradzieży pieniędzy z rachunków bankowych klientów Banku Santander.

Z kont zniknęły pieniądze. Oświadczenie Banku Santander

"Santander Bank Polska zwrócił już środki wszystkim poszkodowanym klientom – zwrot nastąpił automatycznie, klienci nie muszą składać reklamacji. Poinformowaliśmy wszystkich klientów, których sprawa dotyczyła o zwrocie środków" - podał bank w poniedziałkowym oświadczeniu.

"Nie był to incydent masowy, nie dotyczył integralności naruszenia systemów bankowych. Dotknął nieznacznej liczby klientów (ok. kilkuset), miał charakter regionalny i obejmował wyłącznie transakcje w kilku bankomatach. Nie dotyczył transakcji zbliżeniowych. Jednocześnie potwierdzamy, iż nie nastąpił wyciek danych osobowych naszych klientów" - czytamy w oświadczeniu SBP.

ZOBACZ: Pracownica banku oszukiwała klientów. 61-latka odnaleziona po 20 latach

Bank podkreślił, iż wszystkie karty, które zostały lub potencjalnie mogły zostać dotknięte przestępczym działaniem, zostały zabezpieczone. Dodał, iż w zamian klienci otrzymają nowe.

"Nadal pracujemy nad analizą tego incydentu. Współpracujemy w tej sprawie z organami ścigania oraz operatorem" – czytamy w oświadczeniu Santandera. "Bank składa też zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa" – poinformowano.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: "Będę wyciągał rękę do kancelarii Nawrockiego". Zaskakująca deklaracja ministra
Idź do oryginalnego materiału