Znana aktorka grzmi po samobójstwie nastolatki. "Chory świat"

1 tydzień temu
Zdjęcie: Aktorka Joanna Koroniewska Źródło: PAP / Leszek Szymański


16-letnia Julia popełniła samobójstwo. Joanna Koroniewska w emocjonalnym poście zapowiada walkę z hejtem.


Sprawę 16-letniej Julii, która pod wpływem hejtu rówieśników odebrała sobie życie, nagłośnił portal Lubin.pl. "Doprowadzili do tego rówieśnicy, którzy znęcali się nad nią psychicznie i fizycznie. Bezlitośnie dręczyli nastolatkę przez pięć lat" – czytamy w serwisie. W związku ze śmiercią nastolatki, w najbliższą niedzielę ulicami Lubina przejdzie Marsz Ciszy. – Może dzięki temu ludzie zrozumieją, czym naprawdę jest hejt i iż to musi się skończyć – mówią rodzice dziewczynki.


"Wobec informacji, iż dziewczynka od pewnego czasu była ofiarą hejtu rówieśniczego, głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, postępowanie ma wyjaśnić, czy mieliśmy do czynienia ze znęcaniem psychicznym, które doprowadziło do targnięcia się na własne życie" — informuje prokuratura, która już zajęła się badaniem okoliczności śmierci Julii.


Joanna Koroniewska wstrząśnięta śmiercią nastolatki. "Nie możemy JUŻ odpuszczać"


Do sprawy w emocjonalnym poście odniosła się Joanna Koroniewska, która sama jest mamą dwóch dziewczynek. Aktorka od lat zaangażowana jest w walkę z mową nienawiści w sieci. Sama również wielokrotnie padała ofiarą ataków ze strony hejterów, co konsekwentnie piętnuje w sowich mediach społecznościowych.


"Nie mogę zasnąć. Nie mogę po przeczytaniu historii 16- letniej Julii, która popełniła samobójstwo z powodu wieloletniego hejtu rówieśników…" – zaczęła swój post.


"Ile jeszcze dzieci nie poradzi sobie z agresją swoich kolegów i koleżanek? Jak można przez cały czas po śmierci wyzywać i szkalować ofiarę? Często piszę o hejcie u siebie na profilu. Potem te posty często trafiają do mediów a tam w komentarzach dorośli ludzie, mamy, babcie, tatusiowe z imienia i nazwiska pozwalają sobie na jawny hejt. Skąd potem ich dzieci mają czerpać przykład!?" – pyta Koroniewska na swoim Instagramie.


"Jak można doprowadzić dziecko do takiego stanu, aby mimo kochających i wspierających rodziców wybrało śmierć? Jestem zdruzgotana… W jakim chorym świecie przyszło nam wszystkim żyć. I przysięgam, iż NIE ustanę w tej walce. Tą sprawą zajęła się prokuratura. Ja wiem, iż nie możemy JUŻ odpuszczać! Nie chodzi o nas a często właśnie o nasze dzieci! Niech śmierć tej dziewczynki będzie dla nas wszystkich najważniejszą lekcją! Bądźmy uważni jeszcze bardziej! Ale też i działajmy! Nie bądźmy obojętni!! Już nigdy!!!" – dodaje wyraźnie wstrząśnięta aktorka.


instagramCzytaj też:Onet uderza w Polaków, broniąc gwiazdę: "polaczki" kochają nienawidzićCzytaj też:Konflikt w rodzinie Zygmunta Solorza. Jest oświadczenie Polsatu
Idź do oryginalnego materiału