Znaleźli dwie tajemnicze walizki. Tysiąc osób ewakuowanych z lotniska Chopina

Zdjęcie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl


Turyści na Lotnisku Chopina przeżyli prawdziwe chwile grozy. Z portu zostało ewakuowane około tysiąca osób. Wszystko przez pozostawione bez opieki dwie tajemnicze walizki. Na miejscu od razu pojawili się przedstawiciele Straży Granicznej Warszawa-Okęcie.
W zeszłą środę 11 września 2024 roku z lotniska Chopina w Warszawie ewakuowano tysiąc podróżnych. Powodem okazały się być dwie pozostawione bez nadzoru torby. Bagaż leżał samotnie przed wejściem do terminala A. Gdy tylko został zauważony, od razu pojawili się mundurowi z najbliższej placówki Straży Granicznej, by przeprowadzić rozpoznanie pirotechniczne. Wnętrze walizek zaskoczyło wszystkich.


REKLAMA


Zobacz wideo Policja ujawniła na Lotnisku Chopina 50 sztuk termosów wypełnionych narkotykami


Warszawa Zachodnia: Lotnisko Chopina opustoszało w kilka minut. Znaleziono dwie walizki
Do niebezpiecznego incydentu na lotnisku Chopina w Warszawie doszło 11 września. Przy jednym z terminali zauważono pozostawione bez opieki dwie podejrzane walizki. Na miejsce od razu wezwano pirotechników ze Straży Granicznej. Torby nie posiadały zawieszek, a właściciela nie można było odnaleźć.


Niestety, ani podjęte czynności, ani zapis kamer monitoringu nie pozwoliły na jego ustalenie. Dlatego, przystąpiono do przeprowadzenia ewakuacji, a następnie rozpoznania pirotechnicznego przedmiotów


- opowiadali strażnicy, cytowani przez portal o2.pl. Służby ratunkowe po przybyciu natychmiast wyznaczyły strefę zagrożenia i przeprowadziły ewakuację z portu lotniczego około tysiąca osób. Na miejscu pojawił się również pies przeszkolony pod kątem wyszukiwania materiałów wybuchowych i broni palnej. Wstępne rozpoznanie okazało się być negatywne, więc władze otworzyły tajemnicze walizki. Wewnątrz znajdowały się jednak jedynie rzeczy osobiste oraz elektronika. Torby przekazano więc pracownikom Służby Ochrony Lotniska. Choć właściciela nie udało się ustalić, to za pozostawienie bagażu bez nadzoru grozi mu surowa kara.


Ewakuacja: Lotnisko Chopina. Za podobne sytuacje możemy otrzymać spory mandat
Incydent na lotnisku Chopina zdecydowanie daje do myślenia. Władze co rusz apelują do podróżnych, by nigdy nie zachowywali się w ten sposób. Zawsze powinniśmy mieć bagaż przy sobie i pod żadnym pozorem nie możemy zostawiać samotnych walizek bez opiek - od razu wzbudzają poczucie niebezpieczeństwa. Każda torba bez nadzoru jest bowiem traktowana jako zagrożenie terrorystyczne. Wszczynane są więc odpowiednie procedury, które najczęściej kończą się właśnie ewakuacją, a co za tym idzie ogromnymi opóźnieniami w podróży lub wręcz odwołaniem lotów. Ponadto za pozostawienie w ten sposób bagażu grozi nam mandat, wynoszący choćby 500 złotych grzywny. Zawsze więc pilnujmy swoich rzeczy i zwracajmy także uwagę pracowników na pozostawione w ten sposób torby.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.