Ta historia to przestroga dla wszystkich, kto ma okazję znaleźć cudzą własność. Niedawne zdarzenie z udziałem 42-letniego mieszkańca powiatu garwolińskiego przypomina, iż brak reakcji na znaleziony przedmiot może mieć poważne konsekwencje prawne, a choćby skończyć się wyrokiem. Policjanci z Garwolina 7 listopada przyjęli zgłoszenie, które dotyczyło przywłaszczenia portfela. – Jak informował 27-letni pokrzywdzony, nieznany sprawca pod koniec października zabrał jego portfel, który wypadł mu na parkingu po wyjściu z marketu w Pilawie. Znajdowały się tam pieniądze w kwocie ponad 300 zł oraz dokumenty – relacjonuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Garwolinie.
Znalezione, ale nie zwrócone
Ustalenia funkcjonariuszy gwałtownie doprowadziły do 41-latka, który był w posiadaniu zgubionego mienia. Mężczyzna tłumaczył, że... zamierzał je zwrócić. Problem polegał na tym, iż pomimo upływu czasu, nie podjął żadnych działań w tym kierunku. Takie "znalezione" mienie, szczególnie gdy zawiera dokumenty, klasyfikowane jest jako przestępstwo.
Zgodnie z polskim prawem, przywłaszczenie dokumentów zagrożone jest karą g