żmigrodzcy policjanci pomogli mężczyźnie, który wpadł do rzeki

1 rok temu
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Żmigrodzie uratowali 31-latka, który w porze nocnej wpadł do rzeki i nie był w stanie samodzielnie się z niej wydostać. Mundurowi po dotarciu na miejsce interwencji natychmiast weszli do wody i pomogli mieszkańcowi powiatu trzebnickiego. Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom policjantów nie doszło do tragedii.
Dyżurny trzebnickiej komendy otrzymał zgłoszenie, iż w rzece w Żmigrodzie znajduje się mężczyzna. Na miejsce niezwłocznie skierowane zostały dwa patrole w składzie mł. asp. Dawid Cepa i mł. asp. Mateusz Partyka oraz st. asp. Arkadiusz Mogilan i asp. Łukasz Kudła.

Funkcjonariusze gwałtownie przemieścili się we wskazany rejon. Na miejscu zgłaszający wskazał, gdzie widział po raz ostatni mężczyznę. Po krótkich poszukiwaniach żmigrodzcy mundurowi zauważyli leżącą w korycie rzeki osobę, która nie reagował na ich wołanie. Teren był trudno dostępny i zarośnięty szuwarami.

Z uwagi na realne zagrożenie życia i zdrowia funkcjonariusze postanowili wspólnie przeprowadzić akcję ratowania 31-latka. Policjanci natychmiast weszli do wody, jednocześnie w celu zapewnienia własnego bezpieczeństwa utworzyli łańcuch chwytając się za ręce. Po wyciągnięciu mieszkańca powiatu trzebnickiego na brzeg, do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego, policjanci udzielili mu niezbędnej pomocy medycznej, okryli kocem termicznym oraz umieścili w radiowozie. Mężczyzna był zmarznięty oraz cały przemoczony.

Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom żmigrodzkich stróżów prawa nie doszło do tragedii.

(KWP we Wrocławiu / kp)

fot.policja.pl

Idź do oryginalnego materiału