Zmarł gwiazdor serialu "Alf"

3 miesięcy temu
Zdjęcie: Kadr z serialu Alf. Fot. YouTube - ALFtv (youtube.com/@ALFtvOfficial)


Nie żyje Benji Gregory. Miał 46 lat. Aktor najbardziej znany był z roli Briana Tannera w kultowym sitcomie "Alf".


Wiadomość o śmierci aktora przekazała jego siostra Rebecca Hertzberg-Pfaffinger. Benji Gregory został znaleziony martwy w swoim samochodzie. Doszło do tego 13 czerwca na jednym z parkingów w miejscowości Peoria w amerykańskim stanie Arizona. Informacja została podana dopiero teraz.

Policja przekazała, iż przyczyna śmierci nie pozostało ustalona. Z relacji rodziny wynika jednak, że mężczyzna najprawdopodobniej zmarł z powodu udaru cieplnego. W pojeździe znajdował się również jego pies, który też nie przeżył.

Nie żyje Benji Gregory

Rebecca Hertzberg-Pfaffinger podała w mediach społecznościowych, iż 12 czerwca jej brat prawdopodobnie pojechał do banku, aby zdeponować czek. Rodzina podejrzewa, iż mężczyzna zasnął i zmarł na skutek udaru.

Benji Gregory sławę zyskał występując w serialu "Alf". Na ekranie kultowego sitcomu pojawił się w ponad 100 odcinkach w latach 1986-1990.

Jak przypominają media, Gregory gwałtownie zakończył swoją karierę aktorską, a w 2003 r. zaciągnął się do Marynarki Wojennej USA. W armii służył dwa lata.

Źródło: Facebook

Idź do oryginalnego materiału