W ciągu kilku ostatnich dni policjanci ze świdnickiej komendy otrzymali dwa zgłoszenia o oszustwach, których ofiarami padli dwaj mieszkańcy powiatu podczas sprzedaży niepotrzebnych rzeczy przez platformę internetową. Złodzieje wykorzystali podobny trik.
fot. ilustracyjnaDo Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy zgłosił się 69-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który padł ofiarą oszustów podczas próby sprzedaży części samochodowych. Mężczyzna stracił ponad 13 tysięcy złotych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż pokrzywdzony korzystał z jednego z popularnych portali sprzedażowych, gdzie zamieścił ogłoszenie dotyczące części samochodowych. Na swoją skrzynkę pocztową otrzymał wiadomość z pytaniem o aktualność oferty. Po potwierdzeniu i uzgodnieniu ceny „kupująca” poinformowała go, iż rzekomo otrzyma powiadomienie od firmy kurierskiej dotyczące transakcji.
Wkrótce 69-latek rzeczywiście dostał wiadomość od rzekomej firmy kurierskiej. W treści zamieszczono link, który miał służyć do potwierdzenia sprzedaży. Mężczyzna kliknął w odnośnik i został przekierowany na fałszywą stronę logowania do banku. Wprowadzając swoje dane był przekonany, iż potwierdza transakcję. Następnie oszuści, kontaktując się telefonicznie, poprosili pokrzywdzonego o podanie kodów autoryzacyjnych przesyłanych w wiadomosciach SMS.
69-latek przekazał im dwa takie kody. Gdy zażądano kolejnych, zaczął podejrzewać oszustwo – przerwał rozmowę i zablokował dostęp do konta. Niestety, przestępcy zdążyli już wykonać przelew na kwotę ponad 13 tysięcy złotych.
Kolejnym oszukanym jest 36-latek z powiatu świdnickiego, który wystawił na OLX karuzelę dziecięcą w cenie 105 złotych. W krótkim czasie skontaktowała się z nim – poprzez WhatsApp – rzekoma kupująca, informując, iż opłaciła już zakup zabawki. W międzyczasie 36-latek otrzymał na swoją skrzynkę e-mail wiadomość z linkiem, przez który miał potwierdzić otrzymanie płatności.
Po kliknięciu w link do mężczyzny zadzwonił nieznany rozmówca, podający się za pracownika banku. Poinformował, iż kupująca rzekomo przelała za dużo pieniędzy – bo aż 1500 złotych i iż konieczne jest „przeksięgowanie różnicy” na jej konto. Aby dokonać tej operacji, 36-latek miał rzekomo potwierdzić transakcję, podając kody BLIK.
Mężczyzna przekazał oszustowi kilka kodów. Po chwili zauważył, iż z jego konta oszczędnościowego znikają pieniądze. Kiedy zapytał o to rozmówcę, ten uspokajał, iż to „problemy techniczne” z aplikacją bankową i OLX, a środki zostaną zwrócone. Wtedy 36-latek zorientował się, iż padł ofiarą oszustwa. Łącznie stracił 3 tysiące złotych.
Świdniccy policjanci przypominają:
Nigdy nie klikaj w linki przesłane przez nieznane osoby, rzekomych kupujących czy „banki”.
OLX ani żaden bank nie wysyłają linków do potwierdzania otrzymania płatności.
Pracownik banku nigdy nie poprosi o kod BLIK ani o wykonanie przelewu zwrotnego.
Bądź ostrożny, gdy rozmówca ponagla, wywołuje presję czasu lub twierdzi, iż coś „trzeba gwałtownie potwierdzić”.
Jeśli masz wątpliwości – przerwij kontakt i skontaktuj się bezpośrednio z bankiem, korzystając z oficjalnych numerów.
/Źródło KPP w Świdnicy/

2 godzin temu





![Gorące gazy pomknęły zboczem. Silna erupcja wulkanu w Indonezji [NAGRANIA]](https://i.iplsc.com/-/000LYB9E4QDPH9SA-C316.jpg)








English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·