Złodziei drewna nie przerażają choćby wysokie kary

radiowroclaw.pl 1 rok temu
Nie ma dnia, by dolnośląskie nadleśnictwa nie liczyły strat związanych z kradzieżami.

W naszym regionie działa przynajmniej kilka grup specjalizujących się w nielegalnych wycinkach. Mimo zaostrzenia kar za kradzieże drewna z lasu, liczba tego typu przestępstw wcale nie maleje. Złodzieje wiedzą, iż pocięte i ułożone w pryzmy kłody zwykle są pod obserwacją ukrytych kamer. Dlatego najczęściej sami organizują wycinki z dala od głównych duktów. - Oczywiście ma to związek z obecną porą roku - tłumaczy Robert Parycki, strażnik leśny. [audioplayer id="347687" src="/img/articles/136102/Zlodziei-drewna-nie-przerazaja-nawet-wysokie-kary-1-656d84cdab106-0dkd.mp3"/] - Ci, którzy mają możliwość ogrzania swoich domów przy użyciu drewna, przerzucają się na ten surowiec, ponieważ jest on tańszy i niestety można go ukraść. Z lasu. Za taką kradzież drewna może grozić kara choćby 5 lat więzienia. jeżeli wartość wyrządzonych szkód nie przekracza 800 złotych, sąd ma prawo ukarać aresztem, pracami społecznymi lub grzywną.
Idź do oryginalnego materiału