Zlikwidowano sieć, która w 2018 roku sprowadziła do Polski ponad pięć ton narkotyków

Madryt, 19 czerwca Policja Krajowa i Gwardia Cywilna we współpracy z polską i niemiecką policją oraz agencjami Europol i Eurojust rozbiły organizację przestępczą, która pięć lat temu zdołała sprowadzić ponad pięć ton marihuany z Hiszpanii i Ekwadoru w różne strony Polski. Haszysz i kokaina.

W akcji zatrzymano dziesięć osób, w tym dwie w Hiszpanii, siedem w Polsce i jedną w Niemczech, czyli w trzech krajach, w których działa ta organizacja, której celem jest przede wszystkim dystrybucja narkotyków z Ekwadoru i Hiszpanii do Polski – podaje Komenda Główna Policji. . . To oświadczenie.

Śledztwo rozpoczęło się, gdy polscy agenci odkryli istnienie międzynarodowej organizacji przestępczej zajmującej się dystrybucją kokainy, marihuany i haszyszu z Ekwadoru i Hiszpanii do powiatów podkarpackiego, podlaskiego, śląskiego, mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego i lubuskiego.

Z ich dochodzenia wynika, iż ​​śledzona przez nich organizacja była odpowiedzialna za wprowadzenie pięciu ton marihuany i haszyszu oraz 500 kilogramów kokainy i z tego powodu, po kilku próbach współpracy, hiszpańskie siły bezpieczeństwa aresztowały dwóch mężczyzn poszukiwanych europejskimi nakazami aresztowania wydany. Przez polski sąd.

W ramach tej interwencji agenci skonfiskowali także karabin maszynowy AK-47.

Tymczasem śledczy w Polsce aresztowali siedmiu innych członków tej samej organizacji, niektórych z powiązaniami z „chuliganami” w polskich klubach sportowych, i przejęli kolejny karabin AK-47, a także zakłócacz sygnału GPS, czyli sprzęt, który można wykorzystać do kradzieży samochodów. Oraz cudze dokumenty tożsamości, telefony komórkowe, komputery i inne nośniki danych komputerowych.

W Niemczech policja tego kraju aresztowała na lotnisku we Frankfurcie nad Menem mężczyznę, który oczekiwał na wydanie przeciwko niemu europejskiego nakazu aresztowania, na krótko przed jego wylotem do Kolumbii.

Wreszcie w Hiszpanii i Niemczech wdrożono procedury ekstradycji zatrzymanych.

Zatrzymani są podejrzani o przynależność do organizacji przestępczej zajmującej się handlem dużymi ilościami narkotyków. Evie

lca/rus