Zginęli, bo wzięli udział w internetowym wyzwaniu? Prokuratura zaprzecza, eksperci ostrzegają
Zdjęcie: Na czym polega 48 hours challenge?
Śmierć dwójki nastolatków na Podkarpaciu na nowo rozgrzała dyskusję o "48 hours challenge". Choć prokuratura zdementowała informację, iż udział w internetowym wyzwaniu był bezpośrednią przyczyną śmierci 14-letniej Mai i 15-letniego Wiktora, eksperci i detektywi ostrzegają: dla młodych ludzi, spragnionych uwagi i mających poczucie odrzuceni, granica między wirtualną "zabawą" a realnym zagrożeniem życia zaciera się w niebezpieczny sposób. — Internetowe wyzwania, ale także nałogi czy kontrowersyjne zachowania mogą zdarzyć się naprawdę każdemu. Rodzice z zasady muszą być czujni — komentuje detektywka Małgorzata Marczulewska.