Zenobię pobito w stołecznym autobusie. Ujęła się za Ukrainką. "Uderzył mnie z tzw. główki"

1 godzina temu
Zdjęcie: Działaczka zaatakowana w miejskim autobusie w Warszawie przez furiata. Polała się krew.


Szokujące zdarzenie w Warszawie. W miejskim autobusie zaatakowano działaczkę społeczną (zaangażowaną w ruch anarchistyczny) i jednocześnie członkinię Komitetu Praw Lokatorów. Agresorem, który pobił Zenobię Żaczek, był pasażer, który obrażający wcześniej strarszą kobietę narodowości ukraińskiej. Nikt z podróżnych, prócz pani Zenobii, nie reagował na obelgi rzucane w stronę seniorki. Zrobiła to aktywistka i została za to pobita przez furiata. — Krew polała się z mojego nosa — mówi Zenobia Żaczek.
Idź do oryginalnego materiału