Wywołał je mężczyzna w dresie, który leżał na jezdni i już z daleka pachniał alkoholem. Strażnicy podjęli próbę dobudzenia leżącego. Po kilku nieudanych podejściach zawiadomili pogotowie. Ratownicy ocenili, iż nieprzytomny wymaga kuracji farmakologicznej, ponieważ prawdopodobnie wymieszał alkohol z innymi środkami odurzającymi. Kiedy mężczyzna ocknął się, ratownicy ocenili, iż nie wymaga dalszej pomocy medycznej. W związku z powyższym została mu „zaoferowana” możliwość dojścia do siebie w Stołecznym Ośrodku dla Osób Nietrzeźwych.
[news:1704986]
[news:1705030]
[news:1704983]
[news:1704968]