Jacek Z. strzelając z długiej broni do sąsiada miał zniesioną poczytalność. Mówiąc kolokwialnie - nie był w stanie rozpoznać znaczenia swojego czynu, nie wiedział co robi. Taka jest konkluzja opinii biegłych w sprawie zbrodni w Księżym Lasku. A to oznacza - najprawdopodobniej - iż Jacek Z. nie stanie przed sądem i nie trafi do więzienia.